Uwolnij kolory, zachowaj wspomnienia.
Wspomnienia... czasem tak bardzo chcę zapamiętać dane zdarzenie, każdy szczegół.. a i tak ucieka, wyparowuje z mojej głowy i wszystko wspominam jak przez mgłe.. jakby było snem.
Zatrzymuję wiele pamiątek, ważnych listów, rachunki za pierwsze dorosłe wydatki, kalendarze zapisane po brzegi wspomnieniami, tony zdjęć.
I właśnie o tych zdjęciach chciałam dziś słów kilka napisać.
Zdjęcia wywołuję średnio dwa razy w roku, zwykle w kilku kopiach, dla nas, dla dziadków, dla rodziców. Odkąd pojawił się Antek zdjęć mamy miliony, a odkąd posiadamy lustrzankę, mamy ich 100razy więcej. Wiem, że kiedyś będę musiała się opamiętać.. bo wywołując ( dla nas) dwa razy w roku 300-400 zdjęć powoli się nimi " zagracam". Jednak tak ciężko wybrać mi te perełki! Chciałabym je wszystkie mieć, każdą sekundę, każdą chwilę, każdy kadr.
Dużo tych zdjęć, dużo.
Średnio wychodzi ich 300-400 na pół roku, dlatego zawsze szukam atrakcyjnych cen, rabatów, zniżek.
W tym roku ponownie postawiłam na UWOLNIJ KOLORY, u których zamawiałam już kalendarz.
Mówią" uwolnij" no to uwolniłam, kazałam im uciekać z zapchanego po brzegi dysku,
"A sio dajcie miejsce nowością, Oczyśćcie ledwo dychającego laptopa"!
No i stało się, wybrałam najlepsze zdjęcia ( a było ciężko z kilku tysięcy wybrać te najlepsze ;( ) i zaczęłam je dodawać do specjalnego, darmowego programu online.
Zatrzymuję wiele pamiątek, ważnych listów, rachunki za pierwsze dorosłe wydatki, kalendarze zapisane po brzegi wspomnieniami, tony zdjęć.
I właśnie o tych zdjęciach chciałam dziś słów kilka napisać.
Zdjęcia wywołuję średnio dwa razy w roku, zwykle w kilku kopiach, dla nas, dla dziadków, dla rodziców. Odkąd pojawił się Antek zdjęć mamy miliony, a odkąd posiadamy lustrzankę, mamy ich 100razy więcej. Wiem, że kiedyś będę musiała się opamiętać.. bo wywołując ( dla nas) dwa razy w roku 300-400 zdjęć powoli się nimi " zagracam". Jednak tak ciężko wybrać mi te perełki! Chciałabym je wszystkie mieć, każdą sekundę, każdą chwilę, każdy kadr.
Dużo tych zdjęć, dużo.
Średnio wychodzi ich 300-400 na pół roku, dlatego zawsze szukam atrakcyjnych cen, rabatów, zniżek.
W tym roku ponownie postawiłam na UWOLNIJ KOLORY, u których zamawiałam już kalendarz.
Mówią" uwolnij" no to uwolniłam, kazałam im uciekać z zapchanego po brzegi dysku,
"A sio dajcie miejsce nowością, Oczyśćcie ledwo dychającego laptopa"!
No i stało się, wybrałam najlepsze zdjęcia ( a było ciężko z kilku tysięcy wybrać te najlepsze ;( ) i zaczęłam je dodawać do specjalnego, darmowego programu online.
Stworzyłam trzy albumy po 100 zdjęć w każdym, wybrałam interesujący mnie rozmiar zdjęć, jakość papieru, ilość odbitek i dodałam je do koszyka.
Program jest bardzo prosty w obsłudze, a poruszanie się po nim jest niezwykle intuicyjne.
Nie miałam z nim żadnych problemów.
W 2 dni po złożeniu zamówienia otrzymałam starannie zabezpieczone zdjęcia o bardzo dobrej jakości.
Część powkładałam do albumy, część podzieliłam na stosiki i wręczyłam rodzinie przy okazji urodzin męża.
Kilka zdjęć ożywiło i odmieniło nasze ramki na ścianie. Zobaczcie sami ;)
A na koniec co dla Was. Kody na zniżki w Uwolnij Kolory
1. Na fotoksiążkę A4 ( 40 stron) za 24zł
2. Odbitki, 100 sztuk (10x15cm) za 19zł.
Korzystajcie !
Zdjęcia zwierząt pochodzą z bloga Znaczki jak robaczki.
Zdjęcie z " Never give up" od My pink plum.
Też uwielbiam uwolnij kolory ;))
OdpowiedzUsuńNie rozumiem tylko jednego, na dole podpis że zdjexie podchodzi od Zanety, a na nim Wasze logo? ;)
zdjęcie słonia, żyrafy... Ona je dodawała kiedyś żeby chętni sobie je drukowali.
UsuńZdjęcie robione przez moją osobę. już jasne wszytko?
Nie denerwuj się ;) jasne jak słoneczko.
OdpowiedzUsuńNie denerwuję się. Dobrze, że jesteś czujna ;)
UsuńMuszę to napisać: DZIĘKUJĘ, ŻE WRESZCIE NIE ZAŚMIECASZ ŚCIANY PEWNYM ZDJĘCIEM! <3
OdpowiedzUsuńnie ma za co ;D
UsuńMały The Beatles the best ;)
OdpowiedzUsuń;*
UsuńKusisz, kusisz :* Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńEve Milenna - Uwielbiam zdjęcia, robic oraz oglądać mam ich sporo i przyznam, że wiele z nich czeka an wywołanie nie mam własnego mieszkania ale marzę o takiej własnej ścianie właśnie poświęconej na zdjęcia hmm może moje marzenia o własnym kącie się spełnią a zdjęcia na pewno będą gościć na mych ścianach a narazie mam kilka ramek na komodzie hihi
OdpowiedzUsuń