25 lat minęło jak jeden dzień.


Dziś, 10 Maja obchodzę 25te urodziny.  Wczoraj z rodziną świętowałam ćwierć wieku. Tort krówkowo- waniliowy zrobiłam sama i NIE ZJADŁAM, NIE OBLIZAŁAM nawet łyżeczki. Dumna jestem niesłychanie. Siostra solidaryzowała się ze mną i również nie skosztowała tego cuda. Takie jesteśmy boskie! O!
No ale ja nie o tym dziś, na posty FIT przyjdzie jeszcze czas.
25 lat.
Minęło nawet nie wiem kiedy. Ja zatrzymałam się na swoich 18tych urodzinach i ciężko mi czasem uwierzyć, że minęło od nich już 7 lat! Leci ten czas, stanowczo za szybko.
Mam dwadzieścia pięć lat, jestem szczęśliwą matką i żoną.
Mam swoje przysłowiowe cztery kąty, spełniam się w życiu, mając apetyt na więcej, więcej i pomysły jak to osiągnąć.
Mam tytuł magistra, który nie tak łatwo było mi zdobyć, z Antkiem u boku i myślałam o tym by się poddać.
Mam przyjaciół tych zaufanych i oddanych i rodzinę na którą zawszę mogę liczyć.
Te lata, to też czas wielu zmian, zarówno we mnie, w moim wyglądzie jak i  w moim życiu.
Uczę się ciągle zamieniać moje wady na zalety,  uczę się kompromisu i  pokory.
Myślę, że nie tak źle mi idzie, coraz więcej wybaczam, przymykam oko, odpuszczam. 
Uśmiecham się każdego dnia, a kiedy jest źle zaciskam zęby i idę przed siebie.

Życzę sobie bym była zdrowa, szczęśliwa, kochana i spełniona. Bym nigdy nie żałowała, że nie podjęłam jakiegoś wyzwania czy zadania. 
Najlepszego 0ceanna!








Komentarze

  1. Haha zdjęcie Antałka oddają wszystko :) Faktycznie dopiero co była Twoja 18... pamiętam Cię w tej beżowej sukience :) A tu tyle się od tego czasu pozmieniało..
    Jeszcze raz zdrówka! :*
    PS tak, jesteśmy boskie!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze raz cudowności!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaaaaki przystooojny <3
    Wszystkiego spełnionego raz jeszcze Asieńko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jak już pisałam - wszystkiego najlepszego! I realizuj, realizuj, realizuj marzenia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie w moje skromne progi ;) ;)

Popularne posty