Instapost.
Pierwszy grill.
Mamo, ja dziś posta napiszę!
Siema!
Zapisuję każdy dzień.
Ale to już było... i nie wróci więcej...
;)
Tata dba, o kolekcję bajek.
Ps. Ta obdarta książka, jest moja. Dostałam ją na 6 urodziny od rodziców.
Nowa zdobycz.
Pieluchy mają nowe miejsce.
Antałeczek!
;)
Nowa pozycja do snu.
Hit!
Weszłam w spodnie, w które długo, długo, długo przed ciążą nie wchodziłam ;)
Sąsiedzi :D padłam :)
OdpowiedzUsuń;D Ja akurat mam tylko jednych strasznych sąsiadów, ale podoba mi się ten tekst ;D
UsuńU nas też w tym tygodniu był pierwszy grill :)
OdpowiedzUsuńMaks łapie podobne pozy podczas drzemki na spacerze. Czasem mam wrażenie, że jego nogi żyją własnym życiem.
OdpowiedzUsuńHahaha! U nas to samo ;D
UsuńLubię takie zdjęciowe posty.
OdpowiedzUsuńSynek ma świetną pozycję do spania ! :D
Pozdrawiam!
Fajnie, też bym chciała grilla :)
OdpowiedzUsuńFajnie, też bym chciała grilla :)
OdpowiedzUsuńAleż macie bogatą biblioteczkę! Auuu...musimy Was dogonić :)
OdpowiedzUsuń;))
Usuń