Kupy, kupki, kupeczki.
Tak, tak,o kupie dziś mowa ;).
Antoni od urodzenia robi kupki ze śluzem. Kolor normalny, zapach kwaśny ( co ponoć normą też jest). Od tygodnia, zaczął robić te kupki bardziej płynne. Takie, że jak ruszam pampersem, to powoli przelewa się z jednej strony na drugą. Nie gorączkuje, nie jest marudny, je ładnie, śpi w nocy.
Byłam u lekarza z nim wczoraj. Lekarka stwierdziła, że jeśli nie ma nitek krwi w kupce, jeśli dziecko nie jest marudne, nie gorączkuje, jego pupcia nie jest pokryta jakimś paskudnym podrażnieniem- to wszystko jest ok.
Zastanawia mnie jednak ta konsystencja. :( Czy Wasze dzieci tez tak mają. miały?
ps. Antoni od jakiegoś czasu się uśmiecha. Wczoraj udało mi się uchwycić jego uśmiech na zdjęciu.
A chwilkę później taka minka:
Antoni od urodzenia robi kupki ze śluzem. Kolor normalny, zapach kwaśny ( co ponoć normą też jest). Od tygodnia, zaczął robić te kupki bardziej płynne. Takie, że jak ruszam pampersem, to powoli przelewa się z jednej strony na drugą. Nie gorączkuje, nie jest marudny, je ładnie, śpi w nocy.
Byłam u lekarza z nim wczoraj. Lekarka stwierdziła, że jeśli nie ma nitek krwi w kupce, jeśli dziecko nie jest marudne, nie gorączkuje, jego pupcia nie jest pokryta jakimś paskudnym podrażnieniem- to wszystko jest ok.
Zastanawia mnie jednak ta konsystencja. :( Czy Wasze dzieci tez tak mają. miały?
ps. Antoni od jakiegoś czasu się uśmiecha. Wczoraj udało mi się uchwycić jego uśmiech na zdjęciu.
A chwilkę później taka minka:
lekko sluzowate kupki sa normalne,byle bez niteczek krwi.jak maluch zachowuje sie normalnie,to nie ma powodu do obaw. chociaz takich przelewajacych kup nie mielismy. ale usmiech cudny! a za chwile podkowka. taka buzka w podkowke zawsze mnie rozczulala i robilam wszystko by maluszka pocieszyc! pozniej z podkowek wyrasta:-)
OdpowiedzUsuńMiś zawsze robił takie "przelewające się" kupki. Też mówili, że to normalne, więc im wierzę :) Teraz takie jakieś ciut gęstsze robi, to aż mi dziwnie :D
OdpowiedzUsuńPiękny Antałek :* Uśmiech przeuroczy, ale mina numer 2 powala na kolana <3
To normalne u dzieci karmionych piersią. Póki kup nie ma więcej niż 10, dziecko nie gorączkuję, a w kupie nie pojawiają się nitki krwi (chociaż one też nie bardzo powinny niepokoić, gdy zdarzają się raz na jakiś czas - może to być wynik pękniętego naczynka przy wysiłku) nie masz powodów do niepokoju :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas :)
U nas też są wodniste. To nic niepokojącego:-)
OdpowiedzUsuńEmiś ma 11msc a chyba kilka razy zrobił tak, że nic się nie wylało :P U niego to standard :)
OdpowiedzUsuńwg mnie kupki są w normie :) a uśmiech Antosia naprawdę przesłodziutki :))))))
OdpowiedzUsuńWszystko jest ok, nie martw się, to normalne u dzieci karmionych piersią :-)
OdpowiedzUsuńsuper miny :)
OdpowiedzUsuń