29! czysto i pachnąco :-)
Porządki zakończone. Każda szafka została wytarta, wewnątrz również. Okna umyte, firanki wyprane,dywan wytrzepany. Mąż spisał się na 6!!
Moja pralka zresztą też. W dwa dni wyprała 10 pełnych wsadów.
Teraz pełna spokoju mogę czekać na Tośka.
Wczoraj na wieczór, Mąż zafundował mi w swoim wydaniu, pedikjur i manikiur paznokci u stópuniek :-) Później tradycyjnie masaż, pełen pakiet:-)
Dziś wybywam. Nie będzie mnie w domku około tygodnia :-( źle mi z tym, ale co zrobię. Przetrwam to, będzie dobrze :-)
Poniżej mój brzuch w połowie 35 tygodnia :-) :-)
Ps. Dziewczyny, czy Wasze bobasy, też tak często mają czkawkę??
Bo mój Mały ma średnio 4-6 razy dziennie. To normalne??
Moja pralka zresztą też. W dwa dni wyprała 10 pełnych wsadów.
Teraz pełna spokoju mogę czekać na Tośka.
Wczoraj na wieczór, Mąż zafundował mi w swoim wydaniu, pedikjur i manikiur paznokci u stópuniek :-) Później tradycyjnie masaż, pełen pakiet:-)
Dziś wybywam. Nie będzie mnie w domku około tygodnia :-( źle mi z tym, ale co zrobię. Przetrwam to, będzie dobrze :-)
Poniżej mój brzuch w połowie 35 tygodnia :-) :-)
Ps. Dziewczyny, czy Wasze bobasy, też tak często mają czkawkę??
Bo mój Mały ma średnio 4-6 razy dziennie. To normalne??
Mam podobną kosmetyczkę w domu :)Mój synek również ma często czkawkę, co zjem to czka. Podobno to normalne i czasami się zdarza. Mam przynajmniej taką nadzieję:)
OdpowiedzUsuńDobrze mieć taką kosmetyczkę :-)
UsuńLenka też często miała czkawkę , zwłaszcza po soku pomarańczowym :)
OdpowiedzUsuńAntek ma po wiekszości czkawkę :-) :-)
Usuńnie pamiętam czkawki u malucha w brzuszku. Ale on tak kopał i wierzgał, że mogłam nie zauważyć:)) Mąż robiący pedicure, czy to nie rozczulające:)))
OdpowiedzUsuńMałego rozbójnika miałaś :-) :-)
UsuńPrbynajmniej przez tydzień nikt Wam nie bałaganie :-)
OdpowiedzUsuńZosia miała czkawke 4 do 6 razy dziennie przez ponad 40 minut. To było strasznie męczące gdy była już duża. Miłek miał rzadziej ale równie boleśnie. To jest normalne. Przecież to jest dziecko :-) tylko w Twojej skórze.
Powodzenia na masowej mieszkanio emigracji :-)
Masz rację :-). przynajmniej będzie czyściutko :-) :-)
UsuńMój synek miał często czkawki. Jak się urodził to ma ich nawet więcej.:)
OdpowiedzUsuń:-) :-) :-)
UsuńMój synek ma jakąś dziwną czkawkę, bo "czka" mu tylko głowa w dole mojego brzucha :) ma tak raz dziennie, może dwa, niezależnie od moich posiłków. O dziwo ja nadal jestem w stanie sama sobie pomalować paznokcie u stóp :D
OdpowiedzUsuńEj ja mam to samo z tą czkawką :-)
UsuńOj to ja już nie daję rady, brzuch wadzi :-)
Zazdroszczę Ci :-) już niedlugo i moja kolej:-)
OdpowiedzUsuńOby też Antek chciał wyjść wcześniej :-)