Lato, woda, plaża i niezniszczalna gra!

Plan wakacyjny, Antoś wymyślił mi następujący: Rano wstajemy, ja mam zrobić kanapki, przekąski, wsadzić je do plecaka, z wodą, kocem, ręcznikami, zabawkami.... Obładowana jak słoń mam nosić te toboły, a do wózka mam wsadzić Marysię, Antkowi wręczyć hulajnogę i 3,5 km dymać na nogach nad nasze jezioro, by tam zrobić piknik, bawić się w piasku i kąpać w wodzie. ;) Do pełni szczęścia brakowało nam jeszcze małej, poręcznej gry, której nie straszny będzie piasek,woda, kanapki i brudne rączki dzieci. 

Od drugiego roku życia kochał jazdę na rowerze biegowym. Od czwartego roku życia jest zakochany w hulajnodze. Pokochał to tego stopnia, że już ładnych parę razy pojechał na niej nad nasze jezioro, robiąc łącznie prawie 8 km.  Tak spodobała mu się ta wyprawa, zwłaszcza od kiedy piękna pogoda w pełni, woda w jeziorze ciepła, piasek pod nogami gorący, że zorganizował nam wakacje ;D.

Nie będzie placu zabaw całymi dniami, spacerów w lesie codziennie - to będziemy robić już nie każdego dnia. Teraz jak tylko pogoda będzie dopisywać, budzimy się rano, pakujemy plecak, ładujemy jedzenie i picie i ruszamy przed siebie w kierunku tej wody, piasku i atrakcji jakie serwuje matka natura. Wiedziałam jednak, że kilka godzin  na plaży , może sprawić, że Antkowi zacznie się nudzić, a ja sama będę chciała by w południe, kiedy słońce będzie piekło najbardziej, będę chciała schować się już tylko do cienia. W południe Marysia śpi, więc miałabym czas tylko dla Antka. Znalazłam więc grę idealną, którą Antek dostał na DZIEŃ DZIECKA! Grę wodoodporną. Marka Rebel stworzyła grę Jungle Speed w wersji plażowej. Miejsca zajmuje w plecaku tyle co nic, a jest bardzo ciekawą grą, którą bezpiecznie możemy się bawić w plenerze bez obaw, że woda, piasek, wylany napój ją zniszczy. No coś idealnego dla nas!

Jakie są zasady gry?

Gra na spostrzegawczość, refleks, zręczność. Wyciągnij ją wtedy, kiedy widzisz, że dziecko jest znudzone dotychczasowa zabawą, a uwierz, że rozbudzi się raz dwa i grać będzie chciało bez końca. Nie zamierzam rozpocząć piknikowania od gry, będzie to mój as w rękawie, kiedy Antoni będzie potrzebował nowych atrakcji.

1. Totem postaw na równej powierzchni, uczestnicy zabawy siadają dookoła. - czyli na kocu piknikowym ;)
2. Rozdaj wszystkie karty uczestnikom, jeśli karty podzielą się nierówno - trudno, sytuacja nie raz się jeszcze zmieni! 
3. Nie zaglądamy w karty, każdy kładzie swój stosik przed sobą, zakryty. 
4. Każdy z graczy, po kolei, kładzie jedną kartę na stole, rysunkiem do góry. Każdą kolejną odsłanianą kartę kładzie na swojej wcześniej odsłoniętej karcie. 
5. W momencie gdy na stole pojawi się druga taka sama karta (kolory się nie liczą, tylko kształty), właściciele takich samych kart mają pojedynek i muszą czym prędzej złapać za totem! Ważne: łapią tylko osoby przed którymi leżą identyczne karty, a nie wszyscy! 
6. Osoba, która przegrała pojedynek wkłada pod zakryty stosik swoich kart swoje karty wyłożone i wyłożone karty przeciwnika. Tak, że wygrany nie ma przed sobą żadnych odsłoniętych kart, tylko stosik zakrytych. 
7. Celem gry jest pozbycie się wszystkich kart - zarówno tych zakrytych jak i odkrytych! 
8. Jeśli ktoś się pomyli łapiąc za totem, czyli myślał że ma pojedynek, ale tak naprawdę go nie miał, "wciąga" wszystkie odsłonięte karty wszystkich graczy! Więc uwaga na podobne, ale nie identyczne symbole! 
9. Jeśli kilka osób na raz trzyma totem, wygrał ten, kto ma najwięcej palców na totemie, jeśli tutaj jest też remis, wygrywa osoba, która ma rękę najniżej na totemie.

 Zalety gry  Jungle Speed:
- wodoodporna
- mała, poręczna
- ciekawa, wciągająca
- idealna na prezent
- atrakcyjna cena

 Atrakcje dla dziecka podczas pobytu nad wodą:
- zabawa w piasku,
- kąpiel w wodzie, szukanie rybek, kamyczków, muszelek
- chwila relaksu przy bajce ( telefon plus dobry powerbank i macie zapewnione bajki, dobrą muzykę, radio na długi czas)
- gry wodoodporne, polecam od marki Rebel: Jungle Speed Plaża oraz kultową grę Dobble w nowym wydaniu Dobble Plaża ;)


Pamiętaj o zabraniu dużej ilości wody dla dzieci, o kremach z filtrem... Ja zabieram też rozkładany namiot, w którym będą się mogły ukryć maluchy przed słońcem.