Baw się mądrze. Korzystaj z głową.

Mamy koniec roku 2017, zaawansowana technikę i dzieci, które idą z duchem czasu. Chłoną jak gąbka gry na konsole, tablety, smartfony. Tylko pytanie brzmi: Czy Twoje dziecko nie marnuje czasu? Czy korzysta z elektroniki w sposób edukujący go, adekwatny do jego wieku? Jeśli nie, to zmień to. Koniecznie.

Telefon dla dziecka, tablet dla czterolatka? Czy to sprzęty niezbędne w tym wieku?Antek nie posiada swojego telefonu, prawdziwego tableta, komputera. Od tygodnia spodobało mu się granie na Xboxie. Zaczął grać z tatą w Fifę, a teraz gra w Lego. Do godziny dziennie.  Tablet mamy ale zabawkowy, uczący i rozwijający. To wszystko. Jest dzieckiem uwielbiającym układanie lego, budowanie torów kolejowych, zabawy w berka, chowanego, czytanie bajek, malowanie farbami.

Po rozmowach z koleżankami zauważyłam, że jest On w nielicznej grupie rówieśników, która nie posiada nowoczesnego, dorosłego sprzętu. Nie zasmuciło mnie to, a wręcz ucieszyło. Wow, udało nam się, pomyślałam!  Wiem jednak, że przyjdzie czas, kiedy zechce czegoś więcej. Będzie chciał skorzystać z laptopa, poprosi o własny telefon. Teraz zaczął od grania na konsoli i całkiem nieźle mu to idzie. Widząc i przyglądając się mu z boku, pomyślałam, że przeszukam internet by znaleźć gry, które będą go kiedyś rozwijać. Kiedyś jak zdecydujemy się na Ten krok.

Na stronie squla.pl znaleźć możecie fajne i rozwojowe gry, dzięki którym Wasze dzieci połączą zabawę z nauką. Jeśli idziemy do przodu i pozwalamy na korzystanie dzieci z komputerów, telefonów, tabletów, to kontrolujmy co robią i zaszczepmy w nich pożyteczne użytkowanie takiego sprzętu.

Gry i quizy, które tam przetestowałam ( każdy z Was może za darmo przetestować wersję Demo) wciągnęły mnie i pokazały, iż faktycznie rozwijają i edukują. Spodobało mi się to i wiem, że kiedy przyjdzie czas, chciałabym by Antek czy Marysia nie siedzieli bezmyślnie w internecie, a uczyli się przez zabawę. My na koncie rodzicielskim jesteśmy w stanie sprawdzić postępy naszych pociech, ich sukcesy i raporty z zadań. 

Myślałam, że to drogi biznes i byłam przekonana, że będzie to kwota około 100zł co miesiąc minimum. Abonament roczny wychodzi 15 zł na miesiąc za dziecko. To miłe zaskoczenie i faktycznie fajna opcja i alternatywa dla gier.