Śniadanie do łóżka ?

Leniwe pobudki, wieczorne biesiadowanie w łóżku - wszyscy dobrze wiemy jak łatwo o wypadek, rozlaną kawę, przewrócony słoik z dżemem. Są jednak rozwiązania, które ułatwiają życie. Uprzedzam jednak, że zakochacie się w nim tak samo jak i ja!

Kiedy szukałam gadżetów prezentowych na różne okazje trafiłam na MyGiftDNA, gdzie zamówiłam dwa produkty o których chcę Wam dziś napisać. Początkowo szukałam czegoś typowo dla Arka. Wiecie jak to z Facetami jest, gadżety to ich konik i nigdy ich dość. Po zapoznaniu się jednak z szeroką ofertą sklepu postanowiłam, że upiekę dwie pieczenie na jedynym ogniu. Połączyłam prezent dla Arka z prezentem dla nas wszystkich ;D Sprytne nie?

Dodałam więc do koszyka Fotoobraz z naszymi dziećmi. Ta sesja zdjęciowa będzie w mojej pamięci zawsze, a to zdjęcie przywołuje uśmiech na twarzy. Dzień przed sesją, Antoni wklepał starannie w swoje włosy magiczną plastelinę i tym oto sposobem maszynka poszła w ruch i stracił te swoje włosiska. Żadne bowiem sposoby nie działały. Sesja z okazji jego 4 urodzin odbyć się musiała akurat na drugi dzień. Daliśmy radę i teraz cieszymy się jej efektem na naszej ścianie w salonie. Na MyGiftDNA możecie wybrać rodzaj obrazu na płótnie, jego wielkość, rozmiar, a grafik, który go tworzy wyślę go do Was wcześniej do zaakceptowania jakości. My mamy rozmiar 40x60cm. 

Kolejny produkt to Taca Śniadaniowa, która mnie urzekła. Drzewo rodzinne sprawia, że będzie ona zawsze wyjątkowa i jedyna. Wykonana została z drewna sosnowego, jest stabilna, wytrzymała i porządnie wykonana. Zawsze brakowało nam Tacy śniadaniowej w domu. By podać Śniadanie do łóżka, by wieczorem położyć popcorn, drinka, gorącą herbatę między pościelą i oglądać pod pierzyną film. To super rozwiązanie na leniwe weekendowe śniadanie. Wstawić expres na kawę, wziąć dwa talerze, bułki, masło, dżem, miód ( cokolwiek) i hop do łóżka. Już nie chodzi o śniadanie we dwoje- bo zwykle dzieci mają jakiś radar i wiedzą kiedy to rodzić chce pobyć chwilę sam by rozkoszować się jedzeniem i przyłączają się. Chodzi o sam fakt bez pośpiesznego, leniwego posiłku. Można włączyć długometrażową bajkę, dzieciom przygotować kakao i zjeść takie śniadanie całą gromadą.