Gry Alexander i jesień przestanie być nudna!

Nadchodzi jesień, sezon chorobowy, sezon gdzie więcej czasu spędzamy w domu, niż na dworze. Musimy zatem przygotować się na kreatywne zabawy z dziećmi. Ja już zaopatruje się w gry dzięki, którym Antek nie będzie się nudził wcale!

Kilka dni temu  trafiła do nas paczka z firmy Alexander, która zawierała dwie, zamówione przeze mnie gry. Antek odkąd poszedł do przedszkola pokochał jeszcze bardziej malowanie, rysowanie. Pomyślałam więc, że mój wybór przypadnie mu do gustu.  Mozaika, układanka to moje wspomnienie z dzieciństwa, kiedy to sama bawiłam się takimi cudami, które tata przywiózł nam z Niemiec. Jest to szalenie kreatywna gra edukacyjna, która pozwala tworzyć rozmaite obrazy, wzory. Wybrałam zestaw ze stosunkowo dużymi elementami ze względu na Marysię. Nasza gra zawiera planszę z otworami, 500 elementów różnej wielkości oraz elementy obrazkowe, które możemy dołączyć do obrazków i tworzyć ciekawe prace. Oczywiście Antoni wywęszy wszystko i znalazł grę wcześniej niż planowałam. Szalenie się ucieszył i z ogromnym zapałem wziął się za układanie. Tworzy wspaniałe prace, a ja mam czas na ugotowanie obiadu, ogarnięcie mieszkania. 

Drugą grę, którą wybrałam to Wygibajtus.  Gra, która cieszy się ogromną popularnością wśród zarówno młodszych jak i starszych dzieci. Zestaw zawiera matę z kolorami, tablicę ze wskazówkami. Matę rozkładamy na podłodze. Wskazówką kręcimy i wykonujemy polecenie, które zostało wylosowane. Jest to kreatywna  rozrywka podczas, której trochę się pogimnastykujemy. Antek dzięki tej grze nauczył się odróżniać prawą rękę, stopę od lewej.  Śmiechów nie ma końca podczas zabawy, a ja nie muszę główkować jak zorganizować Antkowi popołudnie. 

Łącznie obie gry nie kosztują więcej niż 100zł, więc jest to super pomysł na prezent oraz fajna inwestycja w rozwój dzieci. My od kilku miesięcy rozpoczęliśmy etap wszelkich gier, więc na blogu będziecie częściej mogli podglądać nasze wybory. Może Wy polecicie nam jakieś fajne typy? Pochwalcie się swoimi wyborami ;)