Fit ciasto i życie staje się przyjemniejsze

Kiedy przychodzi ochota na słodkie, od razu mamy chęć sięgnąć po czekoladkę, ciastka, gotowe ciasta, by bez zbędnej fatygi zaspokoić pragnienie. Mam jednak dla Was przepis na ciasto w wersji FIT, które robi się w kilka chwil, można je przechowywać kilka dni, a i tak będzie cieszyć nas wilgotną konsystencją i pysznym smakiem.

SKŁADNIKI ( na okrągłą tortownicę) :

• 3 jajka
• 3/4 szklanki oleju kokosowego nierafinowanego płynnego
• 200g jogurtu naturalnego
• 1,5 szklanki sezonowych owoców ( choć i mrożone się nadają ;) )
• 1,5 szklanki mąki pełnoziarnistej
• 2 łyżeczki cukru trzcinowego
• 1/4 szklanki ksylitolu
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• odrobina soli

Ja jak zwykle najpierw mieszam wszystkie składniki suche, potem te mokre. Olej kokosowy rozpuszczam i mieszam z mokrymi składnikami.  Nagrzewam piekarniki do temperatury 185 stopni. Obie zawartości z dwóch misek łączę w jedną całość i wlewam ją do tortownicy. Na wierzchu układam owoce- teraz miałam pod ręką borówki. ( Kiedy układam na wierzchu jabłka, posypuje całość obficie cynamonem i łyżeczką ksylitolu. ) Ciasto piekę 55 minut na programie góra- dół.

Najlepszą ocenę w kwestii smaku ciasta wystawił mój mąż, który był nim wręcz zachwycony. Oboje jesteśmy na diecie, ja takiej dość lajtownej ze względu na ciążę , Arek na bardziej rygorystycznej, dzięki której ubyło go już lekko ponad 10kg. Jestem niesamowicie z niego dumna. Podziwiam jego zapał, upór i chęci. Mimo iż narzekam czasem na fakt przebywania w kuchni więcej czasu niż zwykle, przez te nasze dietowe rewolucje, to niesamowicie cieszy mnie fakt nie przybywających kilogramów w ciąży, a u Arka ich znacznej utraty. Takie zdrowe ciasto pozwala nam przekąsić coś zdrowego, pożywnego do kawy, a przy tym smacznego, słodkiego i dobrze wyglądającego. Bez zbędnych kilogramów.Bez wyrzutów sumienia. Oł je!

,