O przygodzie i książeczce innej niż wszystkie

Wczoraj urodziny mojego cudownego męża. Czas jakby zatrzymał się dla mnie na naszych 18-19 latach i nie mogę uwierzyć, że to już tle świeczek na torcie zdmuchiwać trzeba ;) Dziś święto kobiet, nasz czas, kiedy jakoś tak milej, jakoś tak cieplej, serdeczniej jest.  Jednak nie będę pisała o dzisiejszym święcie, a ja tak przewrotnie niż wszyscy napiszę  o nowościach na naszych półkach. O książkach, których w naszym domu nigdy dość. O książce pełnej przygód i o książce zupełnie innej niż wszystkie.

Wydawnictwo Nasza Księgarnia co miesiąc raczy nas zaskakiwać nowościami. I jak tu nie wybrać kolejnych pozycji do domowej biblioteczki? No jak! Jak tu takie cuda są. Zaczyna mi powoli brakować miejsca na nie i snuję wizję powiększenia regału na książki by móc z czystym sumieniem, zamawiać kolejne, kolejne, kolejne.

W lutym wybrałam dwie nowości :

- " Zaginiony Ocean" - książka, kolorowankach o mocach terapii u psychologa ;D Tak, tak! Serio! Kolorowanie tak drobnych elementów uspokaja, a człowiek nadając barwy jednej stronie, przez czasem 40 minut ma chwilę na zebranie myśli, zastanowienia się nad wszystkim.  Uważam, że ta książka jest idealna zarówno dla małych jak i dużych. Uspokaja każdego i wycisza. Kolorowanie jej jest chwilą relaksu i odprężenia.  Każdą stronę ozdabiać można wedle uznania. Wystarczy ponieść się wyobraźni i możemy otrzymać niesamowite dzieło. 

- " Hej Jędrek! Kto tu rządzi?"- o jednej książeczce z tej serii już pisałam TUTAJ. Tak samo jaki i wtedy, tak i tym razem nie zawiodłam się na niej.  Książka z ciekawą historią, pełna przygód, śmiechu do łez i zabawy. Hej, Jędrek to kolejna seria ciekawych i mądrych historii, które czyta się jednym tchem, z niesamowitą lekkością, płynnością, Jedynym minus jest taki, że książka kiedyś się kończy, a nam pozostaje czekać na kolejną serię przygód szalonego Jędrka ;)