Złota Polska Jesień.
Widzę jednak małe zmiany. Ograniczenie bajek, wcześniejsze pobudki, drzemki maks 1,5 godzinne, dwa długie spacery, które mają na celu wymęczenie tego Skrzata i godziny rozmów i tłumaczeń działają cuda. Kiedy czuję, że za chwilę wybuchnę, wychodzę do łazienki, patrzę w lustro i tłumaczę sobie, że to dla Niego. Dla Antka. By pozwolić mu zrozumieć. By nauczyć go radzić sobie z emocjami, złością, wściekłością. Jest lepiej. Znacznie lepiej. Od tego feralnego dnia, nie było już takich akcji. Wracamy do domu w ciszy i spokoju. Tłumaczę i mówię, że pora iść do domu, oferuję zabawę i zawsze spełniam obietnicę którą mu składam. Wiem, że za wcześnie by mówić o małym sukcesie, lecz mogę śmiało powiedzieć, że widzę już światełko w tunelu. Wierzę, że będzie dobrze.
Damy radę. Kto jak nie My?
totalnie kozackie buty! (btw. Czytuję Cię od początku - chyba :)- nasze bobasy sa w podobnym wieku, ach, czuję jakbym Cię troszkę znała, szkoda ze mieszkacie tak daleko !)
OdpowiedzUsuńojej! bardzo mi miło ;))
UsuńO bucikach będzie post w przyszłym tygodniu, bo są czadowe! ;) Oj, a skąd jesteście?
my z Wrocławia, czasem podsyłam Ci jakies inspiracje, jak prosisz o rade ( kiedys chyba mailowo wysylalam Ci cos odnośnie żywienia bobasów), a teraz mogę polecic kolejna rzecz - odnośnie poprzedniego wpisu - ksiazka pt." jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mowiły"Adele Faber, Elaine Mazlish. :) polecamy gorąco
OdpowiedzUsuńto nie aż tak daleko ;) aaaa tooo TY <3!
Usuńdzięki! zamówię!
Jasne, że dasz radę, bo jak nie ty, to kto :) uroczy maluszek
OdpowiedzUsuń;*
UsuńTen trudny okres minie,zreszta .... nadejdzie bunt trzy,czterolatka...ale to dookielznania, gorzej bedzie z nastolatkiem:-):-) czasem sie tego boje:-) ze mi syn przyjdzie do domu z agrafką w nosie:-)
OdpowiedzUsuńAle Twoj synek jest do taty podobny!
dokładnie~cały tata! ;)
UsuńNie strasz z tą agrafką ;D
jeeju ja od zawsze w nim zakochana <3 niebieskooki przystojniak !! I taki mądry chłopczyk ! :) Mnie to zadziwia jego spryt, wszędzie wejdzie, ma niesamowitą siłę i równowagę :)
OdpowiedzUsuńRoxi <3 On jest taki sam jak Kapek! wypisz wymaluj ;D jak bracia ;)
UsuńOczywiście, że dasz radę! Ale przystojniak Ci rośnie :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńFajnie macie, wspólne spacerki. A ja tkwię w domu, bo ciężko mi kogokolwiek namówić, by ze mną wyszedł :>
OdpowiedzUsuńwpadaj do nas! ;D
UsuńJesień wyjątkowo piękna tego roku :). Dacie radę, a jak! Rodzicielstwo to pasmo porażek i sukcesów...będą i jedne, i drugie. ..
OdpowiedzUsuń;* dzięki Kasiu!
Usuńextra stylówa, tylko te geterki mnie nie przekonują. :) Moim zdaniem wspaniale sobie radzisz, naprawdę. Ja ostatnio zbyt często wrzeszczę. WRZESZCZĘ!
OdpowiedzUsuńŻe obcisłe? Fajna są serio :-)
UsuńNie wątpię, raczej że dziewczynkowe. :-) W sumie ja się wystrzegam obcisłych przy AZS, bo podrażnia straszliwie. Uważam że lepiej jak dziecko ma możliwość by się podrapać, (przy długotrwałych zmianach może to być nawykowe, i jak nie ma takiej możliwości dziecko sie denerwuje) chyba że faktycznie rozdrapuje do krwi, to polecam specjalne bandaże, spróbować nauczyć maluszka.
Usuńnienawidzę ograniczeń i rozgraniczania na typowo damskie i męskie. Ale to moje zdanie.
UsuńMy mamy zalecane bardziej obcisłe spodnie, legginsy z 100% bawełny. O bandażach słyszałam ale dermatolog nie polecała. ;]
Piękna jesień w tym roku :)
OdpowiedzUsuńDacie radę, nowa organizacja powinna pomóc!
Oby! Musi być lepiej!
UsuńHeheh wyglada jak dziewczynka płaszczyk i geterki w myszki :-)
OdpowiedzUsuńTo parka. Chłopienca. :-)
UsuńMiło usłyszeć, że u Was lepiej. Tylko mądra mama potrafi działać tak żeby dziecko było szczęśliwe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-* nie jest łatwo!
Usuńale fajne leginsy!
OdpowiedzUsuń;) też mi się podobają i najważniejsze, że w nich Antek nie moze podwinąć nogawek by się drapać ( AZS) ;)
UsuńDacie radę! :*
OdpowiedzUsuńAntoś wygląda bosko - mały model.
Szacun za tyle cierpliwości! Mnie czasami jej brakuje i najzwyczajniej w świecie wybucham a potem chodzę dwa dni z wyrzutami sumienia... Tak więc biorę przykład a siebie biorę w garść;) Stylówa Twojego Buntownika - pierwsza klasa! Ach ta parka.... W połączeniu z Guciami i tymi leginsami... No zakochana jestem:)
OdpowiedzUsuń