Sposób na piękne i zdrowe włosy.
Oj smutek mnie wtedy ogarnął, klęłam w myślach siebie i to, że doprowadziłam je do takiego stanu. Rozpacz nie trwała jednak długo. Poczytałam blogi o tej tematyce, przeglądnęłam internety i z nową dawką wiedzy ruszyłam po odpowiednie produkty by odbudować to, co zepsułam. ( część potrzebnej wiedzy zaczerpnęłam tutaj : http://www.realbeauty.pl/ niektóre wskazówki są bardzo cenne)
Mój plan wyglądał tak:
1. Fryzjer i obcięcie spalonych, rozdwojonych końcówek
2. Zmiana szamponów ze zbędną chemią na te naturalne ( pokrzywa, której kiedyś tak nienawidziłam jest moją przyjaciółką)
3. Dieta - złe odżywianie miało negatywny wpływ nie tylko na moją wagę i samopoczucie, ale również na skórę, włosy i paznokcie.
4. Olejowanie. Tu zatrzymam się na dłuższą chwilę. Ja stosuje olejowanie raz w tygodniu i używam w tym celu oleju kokosowego. To cudowne, że olej kokosowy jest ze mną w kuchni i w łazience. Taki lek na całe zło. ;) Olej ( około 2 łyżek potrzebuje na moje włosy) wcieram w całą długość włosów, dokładnie i delikatnie. Następnie lekko upinam włosy i pozostawiam olej na 30, 40 minut. Później spłukuję "maseczkę" i myję normalnie włosy. Na koniec rozczesuje jeszcze mokre włosy, ręcznik kładę na ramiona i pozwalam wodzie spłynąć naturalnie z moich włosów.
Ja używam mojego cudownego oleju z firmy SKWORCU.
A Wy jaki macie sposób na piękne i lśniące włosy?
Olejowanie stosuję i ja ;)
OdpowiedzUsuńTez robię olejowanie, ale nie kokosowym, bo on nie działa na wszystkie włosy, na moje akurat w ogóle :D
OdpowiedzUsuńheheh ;D a widzisz, u mnie działa cuda ;D i w kuchni i w łazience ;D
Usuńolejowanie kokosowym-o tak! :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńŁadnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńoj dziękuję ;)
UsuńOd niedawna używam oleju do włosów. Stosuję tez metodę omo, mycia włosów odżywką. :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej metodzie ;) I to raz się tak myje na jakiś czas? co ile?
UsuńJa ją stosuję cały czas. To po prostu sposób mycia włosów a nie specjalna kuracja. ;)
UsuńMam proste włosy do końca łopatek (i dalej zapuszczam). Są tak proste, że wystarczy, że je wysuszę i są jak z pod prostownicy. Maluję co około 2 miesiące u sprawdzonej fryzjerki na blond. Szampon i maska- nic więcej :) Blond to ciężki kolor do uzyskania dlatego warto pochodzić do jednego fryzjera i metodą prób i błędów osiągnąć zadowalający kolor. Za taką długość włosów płacę tylko 60 zł.
OdpowiedzUsuńA ja nie robie obecnie noc,a mam wlosy jak z reklamy i prawie do lokci. Z doswiadczen wiem, ze najbarxziej dweastuja wlosy farby rozjasniajace i niespdawdzeni fryzjerzy. Ogolnie ciezko rozjasnic wlosy bez niszczenia ich.
OdpowiedzUsuńUzywam szamponu babydream,jest bez sls, odzywka dosc rzadko, po ciazy znowu pewnie kupie maske wax i wcierkeJantar, jâ moge goraco polecic, naprawde dziala.
A jakiego szamponu używasz do mycia włosów Antka? I czy szampon pokrzywowy kupujesz taki gotowy czy sama robisz jakieś napary? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA myslalas o tym żeby zacząć wydobywać ich skręt? Bo na razie wyglądają jakby piorun trzasnal w rabarbar a widać ze są grube i gęste. Mogłyby być śliczne. Zajrzyj do bloga anwen ;) Twoje włosy mają zajebisty potencjał ;)
OdpowiedzUsuńpiorun trzasnął w rabarbar! leżę i kwiczę! rewelacyjne określenie ;D
UsuńJuż lecę na bloga! ;D