Łosoś w wersji fit.
Zdjęcia, może super apetycznie nie wyglądają ale uwierzcie mi, smakuje to cudo nieziemsko!
Smak powalający, czas przygotowania błyskawiczny. Dla mnie, matki, która ciągle jest w biegu, obiad błyskawiczny, to zbawienie.
By zrobić zapiekankę, potrzebujecie ( dla 2 dorosłych i dziecka) :
- Duży brokuł
- Łosoś 500g
- 4-5 ziemniaków
- Jogurt naturalny
- 3 ząbki czosnku
Różyczki brokuła i pokrojone w talarki ziemniaczki przyprawiamy i wrzucamy to piekarnika ( 170 stopni) w naczyniu żaroodpornym. Ja wlałam troszkę wody na dno naczynia.
Na parze przygotowujemy łososia. Kiedy będzie już ugotowany, porcjujemy go ( oczyszczając z ości) i dodajmy do naczynia żaroodpornego. Pieczemy jeszcze z 10 minut. Całość polewamy sosem czosnkowym ( jogurt naturalny plus wyciśnięte 3 ząbki czosnku). Jami!
ps. Przepis mam od mojej siostry, po te i inne cuda zapraszam Was na jej BLOG.
Smakowite :) A łosoś może przecież od razu być w piekarniku? ;) Po co sobie dokładać pracy hihi
OdpowiedzUsuńTak, tak ;) ale ja już chciałam go takiego rozdrobnionego dać ;) a surowego ciężko tak " porozwalać ";)
Usuń;*
uwielbiam łososia i brokuły w każdym wykonaniu <3 :)
OdpowiedzUsuńi ja <3
Usuńa u nas dzisiaj podobnie i szybko, bo też z sosem czosnkowym, tylko filety drobiowe i talarki grillowanej cukinii. =)
OdpowiedzUsuńomomonmmm <3
UsuńU Ciebie wygląda dużo lepiej niż u mnie :) Cudowna jest ta zapiekanka: minimum składników, maksimum aromatu! :)
OdpowiedzUsuńUczę się od mistrza!
UsuńPisałam Ci już chyba, że możesz mnie adoptować i karmić? ;)
OdpowiedzUsuńKasiu pakuj się i przybywaj ;*
Usuń