jakby mi się chciało to już poszła po tą nutellę, ale że jestem leń to nie pójdę może i lepiej bo bym całą zjadła ;) ale mi smaka narobiłaś! oj Ty ! ;P;)
Ja tam od czekolady - dobrej na wszystko - wolę sam sex :) Sorry dziewczyny, ale Pan Kubiczek przez dziewięć dni nawet nie rzucił na mnie jednego oka :P
Teee Mała!? Jeden czy dwa się z Ciebie zrobiło? ;D Bo jutro będzie 15!
Pomimo wszystko dzisiaj głupawki dostałam... Jak coś to pisz z porodówki! :* Ściskam!!!!
sex ;D Moja Droga ja od 3 miesiąca do 8 miałam całkowity zakaz seksu ;D Jak teraz w 9 miesiącu wróciłam do tego przyjemnego cuda, to czułam się jak.... hohoho ;D miał ;D
Nadal w dwupaczku jesteśmy. Nic się nie zapowiada, że będzie niebawem rozwiązanie.
Bardzo podoba mi się to hasło:D. Ja wcinam właśnie kinder pingui:D.
OdpowiedzUsuńJa jestem przy swoim i odliczam namber seksten ;p
OdpowiedzUsuńNo i smacznego :*
Usuń:D
dobrze, dobrze ;D Cieszę się, że też wybrałaś tą mniejszą liczbę ;D
Usuńwczoraj była magiczna siedemnastka :*
UsuńJa nutelle staram się zbyt często nie kupować, bo łyżka idzie w ruch i zaraz cała nutella znika. :(
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam ją gdzieś pół roku temu.
UsuńTą dostałam od Męża ;)
jakby mi się chciało to już poszła po tą nutellę, ale że jestem leń to nie pójdę może i lepiej bo bym całą zjadła ;) ale mi smaka narobiłaś! oj Ty ! ;P;)
OdpowiedzUsuń;P:P
UsuńCzekolada jest dobra na wszystko :-)!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się!!
UsuńPotem będę miała z czego chudnąć ;D
Ja tam od czekolady - dobrej na wszystko - wolę sam sex :)
OdpowiedzUsuńSorry dziewczyny, ale Pan Kubiczek przez dziewięć dni nawet nie rzucił na mnie jednego oka :P
Teee Mała!?
Jeden czy dwa się z Ciebie zrobiło? ;D Bo jutro będzie 15!
Pomimo wszystko dzisiaj głupawki dostałam...
Jak coś to pisz z porodówki! :* Ściskam!!!!
hahahah ;D
Usuńsex ;D
Moja Droga ja od 3 miesiąca do 8 miałam całkowity zakaz seksu ;D
Jak teraz w 9 miesiącu wróciłam do tego przyjemnego cuda, to czułam się jak.... hohoho ;D miał ;D
Nadal w dwupaczku jesteśmy. Nic się nie zapowiada, że będzie niebawem rozwiązanie.
A my tu wszyscy czekamy na małego Antośka;) wychodź Antoś, wychodź;)))
OdpowiedzUsuńOn chyba czuje, że tak wszyscy czekamy i się z nami droczy ;D
UsuńNooo ja też już mogę jeść czekoladę.. Chociaż i tak nie powinnam, bo właśnie zaczynam dietę :P
OdpowiedzUsuńheheh ;D
UsuńOd czasu, do czasu można ;)
A nutella w ciąży... mmm, uwielbiałam chleb z nią;) Jadłam zawsze do kawki Inki;)
OdpowiedzUsuńJa ze świeżą bułeczką plus kakao ;D Mniam ;D
UsuńWczoraj teściuszka zrobiła andruty z Nutellą i powidłami hand made:D Och, pycha:D Żarłam:D
OdpowiedzUsuńOOO takich andrutów nie jadałam.
UsuńMuszę spróbować ;)
Zwykle robię z masą kajmakową taką gotową z puszki, albo sama robię masę nugatową i tym przekładam ;)
czekolada rozumie :D
OdpowiedzUsuń;P
Usuń